Kierowco organizuj się! Samemu nie powstrzymasz kolejnych zapędów szefa: trzeba się zrzeszać
- Dział: Działania ogólnopolskie

Dostawy i zyski Amazona w całej Unii Europejskiej zależą od kierowców z polskich baz. Spędzają oni w kabinach poza domem nawet ponad 30 dni. Przewożą paczki między magazynami w Polsce, Niemczech, Francji, Anglii, we Włoszech, itd. Nie tylko Amazon korzysta głównie z polskich i ukraińskich kierowców. Obecnie co czwarty międzynarodowy TIRowiec w UE pochodzi z Polski. Choć Europa nie jest już w stanie bez nich funkcjonować, to warunki pracy w branży transportowej wręcz się pogarszają.
Nowe regulacje dotyczące płac i czasu pracy miały to zmienić. Obserwujemy jednak, że dziś szefowie firm podwykonawczych Amazona wykorzystują fakt, że kierowcy nie są zrzeszeni w związkach zawodowych. W efekcie, firmy swobodnie przerzucają koszty nowych regulacji na barki pracowników. Kierowcy firm obsługujących Amazona alarmują związek Inicjatywa Pracownicza, że szefowie zmuszają ich do przestępstwa. Każą oszukiwać organy kontrolne w UE, wyjmować karty z tachografów w weekendy i ukradkiem spać w kabinie na długich pauzach. Nie zapewniają częstszego powrotu do kraju lub legalnego noclegu poza autem. Z drugiej strony, spanie poza kabiną na koszt szefa oznacza obcięcie nawet połowy wypłaty.
Szefowie żyją z pracy kierowców, a kierowcom każą żyć głównie z diety. Zarobki kierowców obsługujących Amazona w znaczniej części składają się z diet i rekompensat za noclegi w kabinie. Podstawa pensji bliska płacy minimalnej to ponury standard w branży. Firmy unikają podwyżek podstawy, aby nie płacić składek na pracownika (diety są od nich zwolnione). Wydłużają czas pracy kierowcy poza domem, aby jak najdłużej pozostawał w dyspozycji Amazona. W „walce o dietę” kierowcy muszą użerać się z inspekcjami w UE i ryzykować mandaty w wysokości kilkuset euro. W skrajnych przypadkach ryzykują zakazem ponownego wjazdu na teren danego kraju. W niektórych firmach przełożeni deklarują, że pokryją koszt mandatu lub jego część. W praktyce „hojny” szef płaci karę z części zysków, które wypracował dla niego sam kierowca.
Żądamy natychmiastowej poprawy warunków pracy kierowców przewożących paczki dla Amazona! Firmy nie mogą uzależniać opłacalności zawodu wyłącznie od diet. Kontrakty Amazona z firmami transportowymi muszą zapewniać poszanowanie praw kierowców dotyczących czasu pracy. Łamanie tych praw powinno skutkować zerwaniem kontraktów przez koncern. Amazon używał do niedawna systemu kar wobec własnych pracowników magazynowych, tzw. "feedbacków". Udało nam się to znieść. Teraz czas na feedbacki dla szefów firm transportowych!
Kierowco dyktatorskie zapędy szefa Twojej firmy powstrzymasz zakładając wspólnie z innymi związek zawodowy. Możesz liczyć na nasze wsparcie. Co zmienia obecność związku w zakładzie pracy?
→ Związek ma wpływ na regulaminy: pracy, wynagradzania i premiowania.
Jeśli pracodawca chce zmienić regulamin pracy (np. obowiązujący system czasu pracy), zasady wynagradzania czy zasady przyznawania premii, MUSI przeprowadzić konsultacje ze związkiem zawodowym.
→ Związek może kontrolować przestrzeganie zasad BHP.
Organizacja związkowa może powołać Społeczną Inspekcję Pracy. Jest to służba niezależna od pracodawcy, złożona z pracowników, którzy dbają o bezpieczne warunki pracy.
→ Związek ma wgląd do informacji o sytuacji zakładu pracy.
Związek zawodowy może uzyskać od firmy informacje o sytuacji finansowej zakładu i inne. W ten sposób kierowcy zyskują większą wiedzę o sytuacji zakładu pracy. Zyskują informacje, na podstawie których mogą domagać się zmian na lepsze.
→ Związek może kontrolować i blokować zwolnienia.
Pracodawca musi na piśmie konsultować ze związkiem zawodowym każdy zamiar zwolnienia dyscyplinarnego.
→ i wiele więcej!
Jeśli chcesz założyć związek i poprawić warunki pracy zamiast liczyć na łaskę szefa lub w kółko zmieniać firmę, skontaktuj się z nami: 530 377 534 lub na fb.